Rocznica wkroczenia wojsk sowieckich do obozu Arbeitslager Blechhammer

26 stycznia 2015 upłynęło 70 lat od wkroczenia oddziałów sowieckich na teren obozu Arbeitslager Blechhammer (podobóz Auschwitz). Kilka dni wcześniej obóz został ewakuowany a 4000 więźniów zostało popędzonych na zachód w tragicznym "marszu śmierci". Celem, do którego zmierzali był obóz koncentracyjny Gross Rosen. Marszu nie przeżyło ok. 1000 więźniów, którzy umierali z zimna, wycieńczenia oraz od kul SS-manów z tzw. Nachkommando. W Blechhammer wkraczających czerwonoarmistów przywitało ok. 200 więźniów, którzy byli zbyt słabi, żeby maszerować i którzy w ogólnym rozgardiaszu zdołali się ukryć przed strzelającymi SS-manami na terenie obozu lub w okolicznych lasach. Żołnierze sowieccy zastali też nieokreśloną liczbę ciał tych, których próby ucieczki się nie powiodły.

Gwoli prawdy historycznej trzeba dodać, że na terenie byłego Arbeitslager Blechhammer Sowieci utworzyli własny obóz dla niemieckich jeńców oraz rodzimej ludności Śląska, w którym traktowanie uwięzionych i warunki życia niczym nie różniły się od SS-mańskiego wzorca.

Na zdjęciu poniżej jeden z więźniów obozu, który przeżył marsz śmierci z Blechhammer do Gross Rosen i później transport do Buchenwaldu. Naszą skromną zasługą jest to, że mogliśmy komuś, kto znany był tylko z numeru obozowego - 177242 - przywrócić jego imię, tożsamość oraz poznać jego los. Tych informacji nie posiadał nawet Instytut Yad Vashem, z którego zbiorów to zdjęcie pochodzi. Od tego momentu to już nie Häftlinge numer 177242, ale Jean Grynberg z Brest we Francji, urodzony 9 lutego 1904 roku. Niestety Jean Grynberg wojny nie przeżył - zmarł 2 marca 1945 w obozie Buchenwald.


« Wróć